Kiedy zobaczyłam
ogłoszenie o naborze do testów z Twoje Źródło Urody nie omieszkałam się zgłosić. Czekałam z niecierpliwością na
wyniki bo już kilka razy robiłam podchody i nic. Ale tym razem było inaczej.
Dostałam się do testów i po kilku dniach otrzymałam Emolientowy Olejek GoCranberry polskiej
marki NOVA Kosmetyki
Olejek zamknięty jest w
plastikowej, przeźroczystej butelce z pompką za pomocą której wydobędziemy
odpowiednią ilość kosmetyku. Olejek pachnie obłędnie jestem wręcz zakochana w tym
zapachu.
„Kąpiel z dodatkiem
Emolientowego Olejku GoCranberry doskonale nawilża nawet najbardziej suchą i
wrażliwą skórę, jednocześnie nadając jej miękkość i zdrowy wygląd. Po
zastosowaniu skóra pokryta jest przyjemnym, ochronnym filmem, dlatego aplikacja
balsamu nie jest konieczna. Systematyczne używanie olejku widocznie poprawia
kondycję skóry, a przyjemny zapach umila codzienne stosowanie.”
Olejek ma dwojakie
zastosowanie. Możemy zrobić sobie kąpiel w wannie z jego udziałem bądź
rozprowadzić go po wilgotnej skórze, po kąpieli pod prysznicem. Ja wybrałam tą
drugą opcje. Dlaczego? A dlatego, że po kąpieli w wannie olejek pozostawia na
niej tłusty osad, który dość opornie schodzi. A po drugie ja rzadko kiedy
przesiaduje w wannie wolę wziąć prysznic. Po wyjściu spod prysznica
rozprowadzamy niewielką ilość olejku na jeszcze wilgotnej skórze i lekko ręcznikiem
osuszamy ciało. Olejek bardzo dobrze się rozprowadza więc nie potrzebujemy go
używać w ogromnych ilościach. Naprawdę już niewielka ilość tego kosmetyku
nawilży nasze ciało i pozostawi je gładkie i pachnące, a do tego bardzo szybko się
wchłania więc nie ma obawy iż zatłuścimy nasze ubranie. Moja skóra po użyciu
tego olejku jest dobrze nawilżona przez cały dzień, a skóra z nóg (gdzie jest
bardzo sucha) nie łuszczy się i nie osadza się na czarnych spodniach.
Jeżeli zainteresował
Was ten olejek to możecie go kupić TU za 39 zł
Pozdrawiam
Kasia
Mam ten olejek i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńcieszy mnie to :D
UsuńLubię olejki zarówno do twarzy włosów jak i do ciała.Tego jeszcze nie miałam,myślę,że i u mnie powinien się sprawdzić
OdpowiedzUsuńpolecam bo jest naprawde świetny i na długo wystarcza :D
UsuńPodoba mi się, i ja też raczej użyłabym po prysznicu, nie znoszę osadów na wannie.
OdpowiedzUsuńno tak t osady sa okropne :D
Usuńostatnio gdzieś o nim czytałam i opinia też byłą pochlebna :) ja dopiero przekonuję się do olejków ;)
OdpowiedzUsuńpowiem Ci, że chyba będę częściej używać olejków niż balsamów :D
UsuńBardzo ciekawy się wydaje po przeczytaniu :-)
OdpowiedzUsuńbo taki jest :)
UsuńUżywam i do kąpieli i pod prysznicem - a raczej po prysznicu :) Sprawdza się rewelacyjnie. Najlepsze kosmetyki jakie mam spod szyldu tych naturalnych, bo testowałam np. Biolaven od firmy Sylveco i tutaj już działanie było dużo gorsze. I zapach mnie irytował, ale to akurat kwestia gustu...
OdpowiedzUsuńno od Sylveco nie miałam więc nie mogę sie wypowiedzieć ale ten jet genialny :)
UsuńMusi być genialny :)
OdpowiedzUsuńbo jest :D
UsuńJeszcze nie miałam takiego produktu jak olejek do kąpieli.. ciekawe czy bym polubiła :>
OdpowiedzUsuńmyślę, że warto spróbować aby sie przekonac :D
Usuń