Jak już
wcześniej Wam pisałam (w sumie kto śledzi na bieżąco to wie :P ) nie lubię
malować ust ale czasem robię wyjątki i taki też zrobiłam dla błyszczyka 070 to kolor Very Very Rasperry od
Catrice, który otrzymałam na mikołajkowym spotkaniu.
Co pisze producent?
Maksymalny
blask i powiększenie: tej wiosny Twoje usta przyciągną uwagę wszystkich! Nowy
błyszczyk posiada nawilżającą formułę a także składniki pielęgnujące usta. Nie
klejąca formuła. Pełna gama: 13 kolorów.
Moja opinia:
Błyszczyk ma
śliczny kolor soczystej malina ze złotymi drobinkami. Znajduje się on w typowym
jak dla błyszczyków plastikowym, przeźroczystym opakowaniu co pozwala na
zobaczenie koloru jaki jest w środku bez potrzeby otwierania. Kosmetyk
aplikujemy na usta za pomocą dość długiego i wąskiego aplikatora ale jak dla
mnie jest on dobry. Błyszczyk dobrze nanosi się na usta, kryje bez smug i nie
wysusza ust. Na moich ustach utrzymuje się 2 godziny po czym blednie i należy
usta pomalować ponownie. Błyszczyk nie spływa mi z ust ani nie zbiera się w
kącikach.
Czy Wy używacie
błyszczyków? Może wolicie pomadki?
Pozdrawiam
Kasia
