Jeszcze przed świętami TU pisałam Wam, że dostałam świetną
paczuszkę od Stella Pack S.A.. W paczce tej znajdowali się super pomocnicy kuchenni,
którzy bardzo się przydadzą każdej pani domu.
W mojej paczce znajdowali się przeróżni pomocnicy, a między innymi był tam papier do pieczenia, foremki do muffinek i formy aluminiowe i dziś chciałabym Wam powiedzieć kilka słów na ich temat.
W mojej paczce znajdowali się przeróżni pomocnicy, a między innymi był tam papier do pieczenia, foremki do muffinek i formy aluminiowe i dziś chciałabym Wam powiedzieć kilka słów na ich temat.
Hmmm co można powiedzieć o papierze do pieczenia? W sumie
nie wiele ale dziś praktycznie w każdym domu używa się go do wypieków.
Papier do pieczenia Stella jest obustronnie powlekany jest
silikonem, co pozwala nam na obojętnie jakim ułożeniu go w formie gdyż żadna
strona nie spowoduje przywarcia ciasta do papieru. Nie wymaga natłuszczania
foremek i blach. Jest odporny na wysokie temperatury, a maksymalna temp. to
220*C.
Warto też wspomnieć, ze papier jest dość szeroki, co pozwoli
nam wyłożyć nim szerokie blaszki bez obawy, że gdzieś nam nie uchroni formy
przed zabrudzeniem i przywarciem ciasta.
Kolejnym świątecznym pomocnikiem były foremki na muffiny. W opakowaniu znajduje się 40 papierowych foremek na muf finy w bardzo ciekawy wzór.
Na każdej foremce znajdują się Pingwiny z Madagaskaru. Wykonane są z biodegradowalnej celulozy. Foremki mają średnicę 50 cm i pasują do każdej blaszki do pieczenia muffin. W foremkach upiekłam babeczki cytrynowe, które bardzo dobrze dało się oddzielić do papieru przed spożyciem. Dość często zdarzało mi się kupić foremki, które po wypieczeniu muffin odchodziły od ciastka razem z jego częścią, tu tego problemu nie ma.
Ostatnim moim przedświątecznym pomocnikiem była wąska
Foremka aluminiowa z papierem zapobiegającym przywieraniu.
W foremce upiekłam pasztet drobiowy. Tym razem poszłam trochę na łatwiznę gdyż mój pasztet to nic innego jak ugotowane udka kurczaka, zmielone i wymieszane z przyprawami, jajkiem i mąką. W sumie to była bardziej pieczeń ale na kanapki dało się nałożyć :D
Wracając do formy to pomysł wyłożenia jej papierem bardzo mi się podoba, gdyż mając już doświadczenie z formami aluminiowymi zawsze mnie coś trafiało jak miałam z nich coś wyjąć bo zawsze przywarło do ścianek foremki. W tych foremkach tego problemu nie ma. Potrawa, którą przygotujemy bardzo ładnie odchodzi od ścianek i swobodnie można ja wyjąć z formy . Potrawa nie przywiera ani do ścianek foremki ani nie przykleja się do papieru.
W foremce upiekłam pasztet drobiowy. Tym razem poszłam trochę na łatwiznę gdyż mój pasztet to nic innego jak ugotowane udka kurczaka, zmielone i wymieszane z przyprawami, jajkiem i mąką. W sumie to była bardziej pieczeń ale na kanapki dało się nałożyć :D
Wracając do formy to pomysł wyłożenia jej papierem bardzo mi się podoba, gdyż mając już doświadczenie z formami aluminiowymi zawsze mnie coś trafiało jak miałam z nich coś wyjąć bo zawsze przywarło do ścianek foremki. W tych foremkach tego problemu nie ma. Potrawa, którą przygotujemy bardzo ładnie odchodzi od ścianek i swobodnie można ja wyjąć z formy . Potrawa nie przywiera ani do ścianek foremki ani nie przykleja się do papieru.
Z tych produktów jestem bardzo zadowolona, gdyż ułatwiły mi
przygotowanie kilku świątecznych potraw, gorąco polecam produkty firmy StellaPack S.A. (FB).
Produkty marki Stella możecie nabyć w takich sklepach, jak:
Produkty marki Stella możecie nabyć w takich sklepach, jak:
Eurocash Dystrybucja, Cash & Carry, Market Detal, Kaufland, Netto, Rossmann, Groszek i Eurosklep Leclerc, Auchan, Selgros, Żabkai inne :)
Pozdrawiam
Kasia
Same niezbedne rzeczy w kuchni :) polowe z nich mam i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńoj tak i dotarły w świetnym momencie :)
UsuńWidzę sporo przydatnych rzeczy do kuchni.
OdpowiedzUsuńoj tak są bardzo pomocne :D
UsuńCzęsto kupuję ich produkty :)
OdpowiedzUsuńsuper :D
Usuńforemki na muffiny genialne:D obserwuję:)
OdpowiedzUsuńJakie pyszne jedzonko przygotowałaś :)
OdpowiedzUsuń