Kwiecień to
dobry czas na spotkania i wypady wiosenne, tzn. każdy czas jest dobry ale
wiosna budzi nas do życia i odzywa się w nas chęć wypadów za miasto. W moim
przypadku było to wyrwanie się z małej miejscowości wręcz wsi do wielkiego
miasta i to aż na drugi koniec Polski. Miałam ogromną chęć poznać nowe
dziewczyny zajmujące się blogowaniem oraz wielką chęć pojechania nad morze,
spotkania się z rodziną i spotkania z Anią, z którą nie widziałyśmy się rok.
Więc gdy się dowiedziałam, że jadę byłam szczęśliwa. Od razu zaczęłam
planowanie, przygotowanie bo to była wielka wyprawa.
Na pomysł
takiego spotkania wpadły dwie szalone dziewczyny: Dagmara z bloga My World by Dagmara Rek i
Marlena - Żoną
być.
Głównym celem spotkania było wymienienie się doświadczeniami,
udzielenie porad w związku z robieniem zdjęć, prowadzenia czy też reklamowania
bloga oraz poznanie nowych osób i nawiązanie ciekawych znajomości.
Organizatorki zadbały o to, aby spotkanie odbyło się w cichym i spokojnym
miejscu i aby nikt nam nie przeszkadzał. Spotkałyśmy się w Ring
Club & Restaurant (Róża Wiatrów) w Gdyni nad samym morzem.
Swoje
spotkanie rozpoczęłam dużo wcześniej umawiając się z Anią gdyż to była jedyna
okazja aby ponownie się spotkać.
Do celu dotarłyśmy spacerkiem upajając się
pięknym słonkiem, które rozjaśniało poranek. Na miejscu byłyśmy dużo przed
czasem więc postanowiłyśmy usiąść na ławce i spokojnie poplotkować gdyż przez
neta nie zawsze jest czas bo wiadomo dzieci :P
No dobrze
może przejdę do konkretów związanych ze spotkaniem, w którym udział wzięli:
Organizatorki:
1.
Dagmara Rek My Word By
Dagmara Rek
2.
Marlena Czerwińska Żona Być
1. Joanna Misiak - Krzywa Prosta
2. Karolina Zalewska - Młoda Mama w Dolinie
Hipsterów
3. Joanna Gliniecka - Latorośle
4. Izabela Wilk - Pirelka
Blog
5. Joanna Gwizdała - Made By Gigi
6. Monika Laskowska - Wielki Kufer
7. Roksana Prusaczyk - Dzwoneczkowy Raj
Mamy
8. Anna Radomska - Żyć nie umierać
9. Anna Barczykowska - Kosmeologia
10.
Martyna Piechowska - Make
-up and beauty blog by Martyna Piechowska
11.
Anna Bielaszewska – Kobieta Nieidealna
12.
Ja - Porady
Mamy Kasi
Oraz fotograf:
Dominik Rek - Marynarz po godzinach - Marynarzowy.cupsell.pl
Spotkanie rozpoczęła
Dagmara, niestety w pojedynkę gdyż Marlena z przyczyn losowych nie mogła być na
spotkaniu.
Po krótkim przywitaniu głos
zabrały dwie sympatyczne panie: Edyta i Kasia, przedstawicielki firmy KROKUS
i opowiedziały nam jak powstała firma i jak właściciele postanowili sięgnąć do
korzeni aby powstały pyszne owocowe i warzywne przetwory bez zbędnych dodatków.
Jest to mała firma z tradycjami, gdzie powstają pyszności wykonywane tak jak w
naszych domach. Każda z nas otrzymała w prezencie od firmy swój przydział
smakowitych słoiczków. Niestety żadnego nie dowiozłam do domu ale zostawiłam u
brata, na pierwszy ogień poszedł kompot czereśniowy, który był niesamowity :D
ale o tym innym razem.
Następnie
Monika z bloga Wielki Kufer poprowadziła wykład o kosmetykach naturalnych.
Monika po wielu złych doświadczeniach z różnymi kosmetykami wpadła na pomysł, aby
wykonywać kosmetyki samemu w domowym zaciszu. Po wielu próbach stało się to jej
pasją, którą dzieli się na swoim blogu oraz warsztatach.
Zaproponowała nam abyśmy
same sobie przygotowały maseczki odpowiadające potrzebom naszej skóry. Każda z
nas dostała odpowiednie składniki, z których skomponowała swój kosmetyk.
Pomiędzy tymi wykładami/pogadankami
odbyło się losowanie pojedynczych fantów od firmy KROKUS,
Wydawnictwa
Zakamarki oraz Poduszkowo. Ręcznie malowane poduszki.
Zanim dostałyśmy obiad uraczono nas
specjalnością Szefa Kuchni czyli lody w sosie z karmelizowanych śliwek. Jadłam
takie pierwszy raz i od razu podbiły me serce.
Pyszny obiadek: sałatka i zupa krem
z pomidorów
Kolejną miłą osóbką, która udzielała
nam różnych rad i nie tylko, była Asia. Co prawda miała opowiadać o swojej
pasji, tworzenia biżuterii sutasz, ale podzieliła się z nami również innymi
ciekawostkami ze swojego życia. Asia powiedziała, że o biżuterii można mówić
ale nie da się tego zrobić bez warsztatów, a na to potrzeba naprawdę dużo czasu
tak więc od słowa do słowa wywiązała się całkiem nowa rozmowa.
Potem
przyszła kolej na Martynę która uwielbia makijaże. Niestety było mało czasu aby
wykonać kilka makijaży ale pomalowała Asię.
Ostatnim punktem spotkania było
wystąpienie Roksany, która odwiedziła już nie jedno takie spotkanie. To dzięki
temu, że prowadzi bloga, firma Plus Dla
Skóry zwróciła na nią uwagę i zaproponowała pracę.
Marka Plus Dla Skóry to
kosmetyki dostępne tylko w aptekach. To o nich i o tym jak powstała inicjatywa stworzenia
takiej marki opowiadała nam Roksana. Mogłyśmy też pomacać każdy kosmetyk i
zapoznać się z nim bliżej.
W między
czasie był jeszcze (powiedzmy) quiz z pytaniami. Każda z nas na karteczkach
odpowiadała na zadane pytanie (wszystkie na takie samo), a następnie
przekazywała innej osobie. W ten sposób mamy możliwość poznania inne ciekawe
blogi i porady dotyczące blogowania i nie tylko :) Czas mijał nieubłagalnie i naszedł
ten moment, w którym każda z nas by chciała aby się zatrzymał i trwał dużo
dłużej. Bardzo się cieszę, że mogłam być na tym spotkaniu gdyż oprócz wiedzy
jaką dostałam miałam możliwość spotkania i poznania fajnych babeczek oraz
sympatycznego fotografa :)
Dziękuję organizatorkom za
umożliwienie mi bycia na tym spotkaniu, a sponsorom za prezenty, które
przytargałam do domu ale o tym w następnym wpisie
Sponsorzy
spotkania:
Restauracja Róża
Wiatrów Gdynia / Ring Club & Restaurant, Turlu Tutu, Tasiemkowa
Bella, Projekt
Drewutnia, Hand Made With Love,
Splot plot,
Torby papierowe z logo firmy,
The Secret of Healing, Good Luck Club Squash Gdynia – patron medialny, Poduszkowo, Ręcznie malowane poduszki, Stella – Premium Home Line, Lula Family, Klapp Cosmetics, Beyer – żuj zdrowo, India Cosmetics, Wydawnictwo Zakamarki, Plus Dla Skóry, Gentleday, Tradycja i natura KROKUS (FB)
The Secret of Healing, Good Luck Club Squash Gdynia – patron medialny, Poduszkowo, Ręcznie malowane poduszki, Stella – Premium Home Line, Lula Family, Klapp Cosmetics, Beyer – żuj zdrowo, India Cosmetics, Wydawnictwo Zakamarki, Plus Dla Skóry, Gentleday, Tradycja i natura KROKUS (FB)
Pozdrawiam
Kasia
Wspaniała recenzja :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńŚwietna relacja :) fajnie, że się spotykacie i znacie osobiscie a nie tylko w swiecie wirtualnym. Czasami z taka osoba ktora robi podobne rzeczy jak Ty lepiej sie rozmawia niz z rodzina czy przyjaciolkami :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :) reaguję na każdą obserwację :)
vademecumpiekna.blogspot.com
dziękuję :) takie spotkania sa bardzo fajne, nie ze względu na prezenty ale na to że można spotkać bardzo ciekawe osoby :)
UsuńPrzyjemnie się czytało :)) nie mogę się doczekać relacji z Rzeszowa :))
OdpowiedzUsuńdzięki :) no jak dostane fotki to bedzie :D
UsuńŚwietnie :) Szkoda, że nie wiedziałam, do Trójmiasta mam setkę km :)
OdpowiedzUsuńdzięki :) oooo widzisz, gapowe sie płaci :D może innym razem :D
UsuńŚwietna relacja! Dużo niesamowitych produktów, łakociami i uśmiechniętych buziek :-)
OdpowiedzUsuńdzięki Madziu :) poczekaj na post prezentowy :P
UsuńMmm a ja się zachwycę daniami :-) wyglądają pysznie :-)
OdpowiedzUsuńMartuś były bardzo smaczne, a zupa przepyszna :)
UsuńBardzo fajne atrakcje mieliście na spotkaniu :)
OdpowiedzUsuńdzięki Monia :)
UsuńOd razu widać, że spotkanie przebiegło wspaniale. :) Zazdroszczę takich spotkań, bo są naprawdę motywujące do dalszej pracy i pozwalają na poznanie wielu nowych i ciekawych osób. :)
OdpowiedzUsuńoj tak takie spotkania są świetne i utwierdzają w przekonaniu, że warto robić to co się lubi oraz, że dają możliwość brania udziału w różnych spotkaniach gdzie poznajesz nowych ludzi i dowiadujesz się nowych ciekawych rzeczy :)
UsuńAle fajne spotkanie! Ładnie Kasiu wyglądasz :-)
OdpowiedzUsuńdzięki Aga :*
UsuńMusiało być świetnie. Mi się marzy takie spotkanie z blogerkami.
OdpowiedzUsuńbyło świetnie :)
UsuńFajne są takie spotkania i zawsze za szybko czas ucieka :) Pięknie wyglądacie :)
OdpowiedzUsuńdziekujemy :) tak czas zbyt szybko mija szczególnie w świetnym towarzystwie :)
UsuńStworzyłaś ciekawą relację.Nie pomyślałam żeby wrzucić tu sponsorów, ale w końcu będzie oddzielny post to ich podlinkuję :P
OdpowiedzUsuńOoo Twoja zupcia!
dzięki Aniu :* oj musiałam pokazać moja zupcie była tak pyszna, że musiałam szkoda, ze nie umiem jej sobie sama zrobić :P
Usuńmusiało być rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńbo było :D
UsuńWypad nad morze połączony z takim spotkaniem- super sprawa :)
OdpowiedzUsuńoj tak to było świetne rozwiązanie :D
Usuńświetne są takie spotkania:) zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńoj tak są świetne bo można poznać wiele fajnych ludzi :)
UsuńMiło było Cię poznać. Do następnego :)
OdpowiedzUsuńwzajemnie Asiu, mam nadzieję ze bedzie nam to dane :)
UsuńTylko pozazdroscić super dziewczyny
OdpowiedzUsuń