Jakiś czas
temu, podczas czesania czy mycia włosów sporo ich pozostawało na grzebieniu czy
sitku w wannie. Wtedy też postanowiłam coś z tym zrobić, więc sięgnęłam po
suplement diety Vitadermo
od DermoFuture Precision.
Od producenta:
Skład:
Moja opinia:
Suplement
diety VITADERMO to 30 kapsułek zapakowanych
po 10 na jednym blistrze, które znajdują się w białym charakterystycznym dla
DermoFuture kartoniku.
Suplement zażywamy raz
dziennie i takie rozwiązanie jest fajne, bo nie trzeba pamiętać o każdej
kolejnej dawce jak w przypadku suplementów zażywanych dwa lub więcej razy dziennie.
Opakowanie
wystarcza na miesięczną kurację i po tym czasie można zauważyć już jakieś
zmiany. Jak wspomniałam we wstępie miałam problem z wypadającymi włosami i
muszę Wam powiedzieć, że po miesiącu kuracji jest dużo lepiej. Wypadanie włosów
nigdy nie zostanie zahamowane w stu procentach ponieważ włosy zawsze wypadają,
ale nie w ogromnych ilościach. Człowiek dziennie może tracić do ok. 100 włosów
co jest normalnym procesem, ja dziś podczas czesania czy mycia głowy nawet tylu
nie zauważam, jest to znacznie mniejsza ilość (tak sądzę, bo nie liczyłam ich :) ). Dodatkowo suplement VITADERMO sprawił, że włosy
stały się bardziej miękkie, mocniejsze i nabrały blasku.
Przyjmując te
kapsułki nie miałam żadnych skutków ubocznych typu alergia czy sensacje
żołądkowe :)
Ilość w
opakowaniu: 30 kapsułek
Cena: 17,90
zł, a możecie kupić np. TU
Suplement diety otrzymałam w ramach akcji "Testuję z Twoim Źródłem
Urody"
Czy któraś z Was też
stosowała ten suplement? Co o nim myślicie?
Pozdrawiam
Kasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)
Staram się Was odwiedzać i również odwdzięczać się komentarzami na Waszych blogach