Akcja książki „Trzy
razy miłość” Jolanty Kosowskiej dzieje się, w Jej ukochanym mieście, Wrocławiu.
Główna bohaterka – Martyna jest studentką medycyny. Pochodzi z rodziny, w
której nigdy się nie przelewało i na wszystko musiała sobie sama zapracować.
Martyna zalicza wszystkie egzaminy przed czasem i w związku z tym otrzymuje
stypendium, które jest głównym źródłem utrzymania, a dodatkowo udziela
korepetycji, żeby pieniędzy wystarczało na wszystko.
Podczas zawodów
narciarskich poznaje Łukasza, jedynaka z bogatego domu, który studiuje
fizjoterapię. Łukasz też marzył o medycynie, ale koniec końców został
fizjoterapeutą. Kiedy się spotykają nie wiedzą jeszcze co im życie przyniesie.
Jednak wkrótce miłość zaczyna kiełkować i pojawiają się plany na wspólne życie.
Pewnego dnia kiedy
Martyna przychodzi do Łukasza nie zastaje go w domu, ale sytuację wykorzystuje
ojciec proponując dziewczynie możliwość zarobienia pieniędzy. Jak wspomniałam
Łukasz marzył o medycynie, ale niestety nie dostał się, więc ojciec wpadł na
pomysł aby Martyna aby dawała Łukaszowi korepetycje i przygotowała go do
egzaminów. Dziewczyna postanowiła pomóc swojemu chłopakowi nie przeczuwając do
czego to może doprowadzić. Ich miłość zostaje wystawiona na próbę i wcale nie
należy do łatwych.
„Trzy razy miłość”
pokazuje nam jak złe intencje i manipulacje mogą doprowadzić do rozpadu
niejednego związku. Książka jest napisana w taki sposób abyśmy mogli zobaczyć
jedno zdarzenie z perspektywy kilku osób. Autorka przez swoich bohaterów
ukazuje nam relacje między ludzkie istniejące we współczesnym świecie. Ponadto
książka jest bardzo wciągająca, wzruszająca i zaskakująca.
Zasiałam w Was ziarenko
ciekawości? Jesteście ciekawi czy Łukasz zdał na medycynę? Jesteście ciekawi dalszych
losów Martyny i Łukasza? Jeśli na każde pytanie odpowiedzieliście pozytywnie to
zachęcam was do sięgnięcia po „Trzy razy miłość”.
Pozdrawiam
Kasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)
Staram się Was odwiedzać i również odwdzięczać się komentarzami na Waszych blogach